Szczegóły zdarzenia
Zdarzenie miało miejsce około godziny 14:40 przy ulicy Bielskiej, która jest główną drogą wyjazdową z miasta, w kierunku północno,-,wschodnim. Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn, 60-letni pilot szybowca, próbując prawdopodobnie awaryjnie lądować, zahaczył o gałęzie drzewa. W efekcie, maszyna zawisła wśród drzew, tworząc niecodzienny widok dla przechodniów i kierowców.
Reakcja służb
Na miejsce zdarzenia, niezwłocznie zostały skierowane służby ratunkowe, w tym kilka zastępów straży pożarnej, karetka pogotowia oraz patrole policji. Szybka reakcja, miała na celu nie tylko zabezpieczenie miejsca zdarzenia, ale także pomoc pilotowi, który, na szczęście, nie odniósł poważnych obrażeń. Zostało to potwierdzone przez obecne na miejscu służby medyczne, jak również przez samego pilota, który opuścił maszynę o własnych siłach. Dodatkowo, policja potwierdziła, że mężczyzna był trzeźwy w momencie wypadku.
Stan szybowca
Szybowiec, po zahaczeniu o drzewo, zatrzymał się tuż przed jednym z budynków na terenie działek. Na opublikowanych przez serwis infoPłock TV zdjęciach widać, jak jedno ze skrzydeł maszyny omal nie uderzyło w budynek. Mimo dramatycznego przebiegu zdarzenia, nie doszło do poważniejszych strat materialnych ani osobowych.
Wpływ na ruch drogowy
Incydent spowodował początkowo utrudnienia w ruchu na ulicy Bielskiej, jednakże dzięki sprawnym działaniom służb, droga została szybko odblokowana. Mimo to, służby ostrzegały o możliwości wystąpienia chwilowych zatorów w najbliższym czasie, gdyż prace nad usunięciem szybowca z drzewa nadal trwały. Sprawę bada Państwowa Inspekcja Badania Wypadków Lotniczych.
Źródło: Polsat News