poniedziałek, 01 lipiec 2024 09:45

Kryzys w płockiej spółdzielni Chemik

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Policja - Płock Policja - Płock fot: pixabay

W ostatnich miesiącach, spółdzielnia mieszkaniowa "Chemik" z Płocka, stała się miejscem kontrowersyjnych wydarzeń. W centrum konfliktu, znalazł się Włodzimierz Obidziński, który od 2003 roku pełnił funkcję prezesa. Jego era zarządzania zakończyła się w lipcu 2024 roku, kiedy to pod presją nieskutecznych walnych zgromadzeń oraz zarzutów o możliwe nieprawidłowości, zdecydował się na rezygnację.

Kulisy niezatwierdzonych sprawozdań

Napięcia w "Chemiku" narastały od lat, ale szczególnie widoczne stały się w czasie pandemii i tuż po niej. W lecie 2023 roku zarząd spółdzielni, postanowił zorganizować Walne Zgromadzenie Spółdzielców. Ze względu na podział zgromadzenia na 12 części, pierwsza część miała kluczowe znaczenie. Wynik głosowania był niekorzystny dla zarządu, co wyraźnie osłabiło pozycję prezesa Obidzińskiego. Krytyka ze strony opozycji narastała, a niezadowolenie członków spółdzielni wyrażało się w coraz bardziej zdecydowanych działaniach.

Nieprawidłowości w zarządzaniu finansami spółdzielni przyciągnęły uwagę prokuratury, która w kwietniu wszczęła postępowanie. Chociaż szczegóły zarzutów nie były szeroko komentowane, to sam fakt rozpoczęcia dochodzenia świadczył o powadze sytuacji.

Drugie nieudane Walne Zgromadzenie

W odpowiedzi na nieukończone wcześniej Walne Zgromadzenie, w lecie 2024 roku zarząd ponownie zwołał spółdzielców, tym razem oferując możliwość pisemnego głosowania. Choć takie rozwiązanie było nietypowe i budziło kontrowersje, miało zapewnić ciągłość procedur. Niestety dla zarządu, spółdzielcy ponownie nie udzielili absolutorium, odrzucając także sprawozdanie finansowe.

Zmiana na stanowisku prezesa

Rezygnacja Obidzińskiego była rezultatem narastających problemów i braku zaufania ze strony członków spółdzielni. Rada nadzorcza, musiała natychmiast reagować, delegując Tomasz Obrębskiego na stanowisko tymczasowego prezesa. Jego pierwszy dzień pracy, 1 lipca 2024 roku, rozpoczął się symbolicznie - od wejścia do siedziby spółdzielni przy ulicy 3 Maja 12 w asyście policji i natychmiastowego problemu z brakiem prądu.

Co dalej ze spółdzielnią?

Tomasz Obrębski, nowy pełniący obowiązki prezesa, stoi przed trudnym zadaniem stabilizacji sytuacji w spółdzielni oraz odbudowy zaufania wśród jej członków. Przed spółdzielnią "Chemik" stoją teraz wyzwania zarówno w zarządzaniu kryzysowym, jak i długoterminowym planowaniu. To, jak nowy zarząd poradzi sobie z tymi wyzwaniami, będzie miało kluczowe znaczenie dla przyszłości spółdzielni i jej członków.

Źródło: Portal Płock