Internetowe oszustwa inwestycyjne stają się coraz bardziej powszechne. 27-letnia mieszkanka powiatu płońskiego straciła ponad 52 tysiące złotych, wierząc w ofertę szybkiego zysku. Po kliknięciu w reklamę i rozmowie z rzekomym doradcą finansowym zainwestowała swoje oszczędności, a następnie zaciągnęła kredyt, licząc na wysokie zwroty. Gdy próbowała wypłacić zarobione środki, jej konto zostało zablokowane. Dopiero wtedy zorientowała się, że padła ofiarą manipulacji. Policja przestrzega przed podobnymi schematami i apeluje o zachowanie ostrożności.