Wypowiedzi trenerów po meczu
Zarówno trener Wisły Płock, Mariusz Misiura, jak i Marek Brzozowski, trener drużyny gości, podzielili się swoimi przemyśleniami na temat rozegranego spotkania. Misiura, oprócz analizy meczu, wyraził także swoje uczucia po niedawnej stracie Franciszka Smudy, cenionego w środowisku trenera. "Wszyscy go lubiliśmy i darzyliśmy sympatią," wspomniał Misiura. W jego słowach kryła się refleksja nad przemijaniem, co przełożyło się na apel o docenianie drobnych, codziennych radości.
Podczas meczu, jak relacjonował, Wisła Płock nie zamierzała grać pasywnie, nawet po zdobyciu prowadzenia. "Dopiero w doliczonym czasie gry można było gdzieś to podpiąć," mówił o zdecydowanej postawie zespołu na boisku. Trener Wisły również podziękował kibicom, którzy nieustannie wspierali drużynę, co według niego miało wpływ na osiągnięcie korzystnego wyniku.
Trener Pogoni rozczarowany
Z kolei Marek Brzozowski wyraził mieszane uczucia. Była to jego pierwsza wizyta na Orlen Stadionie, a porażka nie sprzyjała dobremu nastrojowi. "Początek ligi jest dla nas bardzo trudny. Cały czas się uczymy," stwierdził Brzozowski, podkreślając jednocześnie wiarę w rozwój zespołu i przekonanie, że solidna praca przyniesie oczekiwane efekty.
Źródło: Portal Płock